Szpinak stanowi prawdziwą bombę witamin. Od zawsze był też zmorą wszelkich obiadów podawanych w przedszkolach. Do legendy przeszły opowieści, jak dzieciaki nie chcąc jeść szpinaku, robiły specjalne bomby z niego i obrzucały się nimi, nie bacząc na uwagi i przerażenie wychowawców. Okazuje się, że można dania ze szpinakiem przygotować tak, by nie trzeba było stosować go jako amunicji w bitwach przy obiedzie. Szpinak posiada bardzo dużo żelaza, które jest nam potrzebne do prawidłowego funkcjonowania układu krwionośnego. Odpowiednio doprawiony i ugotowany, może stać się prawdziwą ozdoba stołu. Wiele osób zniechęca widok szpinaku po ugotowaniu. Jest to najczęściej maź w kolorze ciemnej zieleni. Doskonale nadaje się do wszelkiego rodzaju naleśników oraz pierogów w roli farszu. Jeśli do farszu dodamy jeszcze jakiś ostry ser pleśniowy – możemy mówić o naprawdę przebojowym daniu. Szpinak można podawać także z makaronem jako danie obiadowe. Warto wkroić do tego dania choć kilka plasterków boczku, będzie lepiej smakowało.
Spodobał mi się ten portal interentowy.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.